Michał Szpak i zespół Wilki – to gwiazdy tegorocznych Dni Jasła, na których bawiły się tysiące osób. Na jasielskiej scenie wystąpili również soliści i tancerze JDK, Reggaeside, Agata Sobocińska z zespołem, grupa Trick Back oraz Mateusz Mijal z zespołem.
Święto miasta rozpoczęła w sobotnie południe Munduriada. W XII edycji imprezy wzięło udział 6 drużyn, które rywalizowały ze sobą w 5 konkurencjach. Najlepsi okazali się uczniowie kołaczyckiego LO. Organizatorem imprezy było Międzynarodowe Stowarzyszenie IPA Region Jasło.
Po południu na scenie pojawili się muzycy Reggaeside. Zespół tworzy ośmiu pasjonatów muzyki z Nowego Miasta Lubawskiego. Ta warmińsko – mazurska grupa obchodzi w tym roku pięciolecie swojego istnienia. 2 maja ukazał się ich debiutancki album „Szczęście”. Muzycy poruszają się głównie w klimatach reggae, rock, ska, funk. Finaliści 9 edycji programu „Must be the music”, wprowadzili publiczność w znakomity nastrój.
Z ciepłym przyjęciem spotkała się również Agata Sobocińska z zespołem. Artystka przybliżyła słuchaczom utwory z jej nowej płyty – „Już na zawsze”. Zróżnicowane stylistycznie i aranżacyjnie utwory, wśród których nie zabrakło również ballad doskonale wpisały się w wakacyjny charakter imprezy.
Gwiazdą wieczoru pierwszego dnia święta miasta był Michał Szpak. Jaślanin dorobił się już sporej grupy fanów, którzy zrzeszeni w fanklubach rozsianych po całym kraju licznie przybyli do Jasła na koncert swojego ulubieńca. Na początek zabrzmiał utwór „Znika cały mrok”, pochodzący z pierwszego dużego krążka młodego artysty – „Byle być sobą”. Entuzjastycznie reagująca publiczność i wchodzący z nią w interakcję Szpak sprawili, że był to niezapomniany wieczór. Oprócz własnych piosenek jaślanin sięgał również po klasykę rocka m.in. utwór z repertuaru Boba Dylana „Knockin’ on Heaven’s Door”. Na zakończenie zaśpiewał utwór dzięki któremu rozpoczął się jego triumfalny marsz do finału „X- Factora” – „Dziwny jest ten świat” Czesława Niemena.
Niedzielne przedpołudnie na jasielskich rynku należały do osiedlowych drużyn, które walczyły ze sobą w ramach turnieju sportowego pod nazwą „Wymiatacze”. W zmaganiach wzięło udział pięć drużyn, które rywalizowały o najwyższe stopień podium i główną nagrodę – 10 tysięcy złotych. Zacięta walka toczyła się do ostatniej konkurencji. Ostatecznie zwyciężyła drużyna z osiedla Ulaszowice.
Po południu na obiektach MOSiRu przed jasielską publicznością wystąpili soliści i tancerze z Jasielskiego Domu Kultury. Młodzi wokaliści Aleksandra Sieńkowska, Julia Zielińska, Roksana Węgiel, Krystian Bąk, Hubert Reczek, a także tancerze R – Revolution, grupy dziecięca i młodzieżowa hip – hop oraz baletowa i tańca współczesnego zostali ciepło przyjęci przez przybyłych. Następnie scenę opanowali muzycy formacji Trick Back. Grupa poruszająca się w stylistce około rockowej przypadła do gustu zebranym. O godzinie 19 wystąpił kolejny znany jaślanin – Mateusz Mijal z zespołem. Licznie zebrana publiczność z dużym entuzjazmem przyjęła występ artysty. Mijal zaśpiewał swoje największe przeboje, zawarte na debiutanckim krążku „9 lat”, jak i premierowe kompozycje. Artysta przyznał tym samym, że pracuje nad nowym materiałem. Publiczność szczelnie wypełniająca jasielski MOSiR z ogromnym entuzjazmem przyjęła niedzielną gwiazdę wieczoru – zespół Wilki. Muzycy świętujący w tym roku ćwierćwiecze istnienia grupy udowodnili, że wciąż pozostają w doskonałej formie. Rozpoczęli od utworu „Eroll” z debiutanckiej, kultowej już płyty „Wilki”. Później ze sceny popłynęła „Amiranda”. Nie zabrakło również przebojów odśpiewanych razem z publicznością: „Son Of The Blue Sky”, „Baśka”, Bohema”, „Urke” czy „Przez dziewczyny” . Nie obyło się bez podwójnego bisu. Na bis Robert Gawliński przypomniał utwory ze swojej solowej twórczości: „O sobie samym” i „Nie stało się nic”.
Organizatorem tegorocznych Dni Jasła było Miasto Jasło i Jasielski Dom Kultury, a głównym partnerem i sponsorem Grupa LOTOS S.A.